niedziela, 19 marca 2017
historia moich piesków
Kiedy byłam jeszcze mała dorastał ze mną pewien husky syberyjski o imieniu Szafir jednak był to ten pierwszy. Miał 7 lat kiedy zdechł. Strasznie mi go brakowało i bardzo płakałam. Smutek minął kiedy pojechałam z mamą po teraźniejszego Szafirka też huskiego syberyjsiego. Kocham go tak samo jak Szafirka numer 1. Jednak cały czas tęsknię za pierwszym Szafirkiem.W między czasie żył też Ciapek słodki kundelek, który zdechł mając 16 lat. Był wielki smutek. Lecz wszystkie 3 pieski kochałam tak samo mocno i kocham cały czas.
sobota, 18 marca 2017
Subskrybuj:
Posty (Atom)